--> volkswagen --> opisy --> golf -->


Volkswagen | prezentacje | testy | samochody nowe i używane

Volkswagen Golf, galerie i tapety. Wady i zalety.

06.05.2009 |  Vw Golf IV (1997-2004).
VW Golf IV Kiedy w 1997 r. Volkswagen pokazał światu czwartą generację (uznawanego przez niektórych jako model kultowy) Golfa, mocno zawrzało. Dziennikarze zachwycali się niespotykaną jak na owe czasy (szczególnie w klasie samochodów kompaktowych) jakością wykonania wnętrza. Z namaszczeniem opisywali tylne słupki w kształcie litery "C", wzorowo spasowany oraz wykonany z bardzo dobrej jakości materiałów kokpit, który ponadto stawiany był za wzór ergonomii. Smaczku dodawały niespotykane wcześniej, podświetlone na niebiesko zegary z czerwonymi wskazówkami. Precyzyjna skrzynia biegów, układ jezdny - było o czym pisać...

      VW Golf IV Spoglądając na sylwetkę Golfa IV po ośmiu latach od prezentacji, nadal widzimy ładne, nowoczesne auto. Zbudowany na płycie podłogowej Audi A3 kompaktowy Volkswagen jest nieco większy od poprzednika, Golfa III, jednak zaprojektowany w podobnym, nawet zbyt podobnym stylu, czyli spokojnie. Styliści Volkswagena celowo unikają zbyt krzykliwych linii, aby ich samochody wolniej się starzały, i trzeba przyznać, że zabieg ten zdaje egzamin celująco. Precyzyjnie spasowane elementy karoserii i miękkie linie nadwozia tworzą zwartą, choć nieco przyciężką całość. Przednie, owalne reflektory z kierunkowskazami ukrytymi pod jednym kloszem już tak nie ekscytują, ale nadal cieszą oko. Podobnie jak tylne lampy zespolone. Całość prezentuje się ładnie i spodoba się każdemu, ale na pewno nikogo nie zachwyci.

      VW Golf IV Słynną niemiecką jakość najłatwiej dostrzec we wnętrzu. Od razu dają się zauważyć bardzo dobre materiały wykończeniowe i ładne, czytelne zegary. Miła w dotyku kierownica oraz pokrętła i przełączniki, których rozmieszczenie odgadujemy intuicyjnie, z pewnością uprzyjemniają jazdę Golfem. Podsufitkę i słupki również wykończono dobrym materiałem, a obicia foteli nie odstają od reszty. Solidny materiał wytrzymuje próbę czasu. Szkoda tylko, że wnętrze jest tak bardzo smutne, choć przytulne. Twarde fotele i tylna kanapa początkowo nie sprawiają najlepszego wrażenia. Jednak gdy odnajdziemy dogodną dla nas pozycję, o co nietrudno, nawet podczas długich podróży nie będziemy musieli robić częstych postojów. Tym bardziej że miejsca w Golfie jest wystarczająco dużo. Z przodu nawet wysocy pasażerowie nie powinni narzekać. Podróż trzech dorosłych osób z tylu jest możliwa, ale męcząca. Zdecydowanie lepiej będzie się tam czuła dwójka pasażerów i lepiej żeby nie byli to koszykarze. Podstawową i jednocześnie najpopularniejszą jednostka napędową stosowaną w Golfie IV jest szesnastozaworowy silnik 1,4 1 o mocy 75 KM. Nie zagwarantuje sportowych osiągów, ale wystarczy do sprawnego poruszania się po mieście, a nawet w trasie. Od 0 do 100 km/h rozpędzi auto w 13,5 s, spali przy tym średnio nieco ponad 6 l benzyny na sto kilometrów. Amatorom sportowej jazdy polecamy najmocniejszą wersję VR6. Do jej napędu użyto silnika o pojemności 2,8 1 i mocy 204 KM.

      VW Golf IV Można odnieść wrażenie, że zawieszenie zostało zaprojektowane na niemieckie autostrady. Samochód prowadzi się bardzo dobrze, pewnie pokonuje zakręty, nawet gdy przejeżdżamy przez nie z dużą prędkością. Przyjemność prowadzenia auta potęguje precyzyjny układ kierowniczy i również precyzyjnie działająca dźwignia zmiany biegów. Jest tylko jeden mankament. Na polskich, nierównych drogach w Golfie trzęsie. Niby dobrze tłumi większe nierówności, jednak przejazd przez te krótkie, np. tory tramwajowe czy nierówne połączenia asfaltu, jest zwyczajnie nieprzyjemny.
Do legend o bezawaryjności Volkswagenów radzimy podchodzić z dużym dystansem choć rzeczywiście Golf IV nie przysporzy wielu problemów. Ostatni napływ samochodów importowanych (spora część to właśnie Golfy) spowodował spadek cen egzemplarzy używanych.
Kompaktowego Volkswagena z początku produkcji możemy kupić już za około 20 tys. zł. W zamian otrzymamy na pewno bardzo dobrze wykonany, poprawnie jeżdżący i solidny, a co za tym idzie mało awaryjny samochód. Jest tylko jedno "ale" -po miesiącu użytkowania może nam się znudzić...

Na podstawie tekstu: Tomasza Korniejewa (Motor 19/2005).

Poniżej kilka zdjęć, tapet na pulpit samochodu VW Golf IV.

VW Golf IV VW Golf IV VW Golf IV VW Golf IV

VW Golf IV VW Golf IV VW Golf IV

VW Golf III tdi
Volkswagen Golf III 1991 - 1997.

VW Golf V
Volkswagen Golf V 1.6 FSI.

VW Golf II
Volkswagen Golf II 1.3 - używane.