11.01.2011 | Volkswagen Sharan 1995 - 2000.
|
W 1995 roku wprowadzono do sprzedaży dwa z trzech opracowanych wspólnie przez Volkswagena i Forda atrakcyjnie wyglądających europejskich minivanów
- Volkswagena Sharana i Forda Galaxy. Później dołączył do nich Seat Alhambra.
Obecny na rynku już od ponad 10 lat Sharan, w przeciwieństwie do wielu innych modeli spod znaku VW, nie ma jednak opinii auta niezawodnego. Najwięcej
narzekań dotyczy niedokładnego wykończenia wnętrza. W efekcie kokpit trzeszczy, szczególnie zimą. Cieszy za to trwałość obić tapicerskich i ogólna
obszerność wnętrza (Sharanem może podróżować nawet siedem osób). I nie jest to tylko wartość teoretyczna, bo ładowność samochodu wynosi około 700 kg.
Nieco gorzej jest z miejscem na bagaże. Przy komplecie pasażerów za trzecim rzędem foteli pozostaje przestrzeń 255 l. Za to po wyjęciu foteli
środkowego i ostatniego rzędu auto może pełnić nawet rolę samochodu dostawczego.
Sharanem jeździ się komfortowo, nierówności dróg nie są mocno odczuwane we wnętrzu. Jednak zawieszenie okazało się mało odporne na polskie warunki drogowe - szczególnie dotyczy to łączników stabilizatora. Nietrwałe są także końcówki drążków kierowniczych. Na szczęście rynek pełen jest zamienników oryginalnych części.
Van Volkswagena okazuje się także całkiem poręczny w mieście, głównie ze względu na dobrą widoczność z miejsca kierowcy.
Eksploatacja Sharana nie należy do najtańszych. Benzynowe jednostki napędowe są paliwożerne, natomiast zakup nawet dziewięcioletniej ekonomicznej wersji wyposażonej w silnik Diesla z gamy TDI wiąże się z wydatkiem minimum 25 tyś. zł. Jak na auto z 1997 r. to całkiem sporo. Konkurencyjne samochody w podobnym wieku z reguły są tańsze. Tu jednak dopłaca się za znaczek VW, którego renoma po kolejnych latach ułatwi sprzedaż auta.
Przed zakupem konkretnego egzemplarza radzimy zwrócić szczególną uwagę na ogólną kondycję samochodu. Szczególnie na stan podłogi bagażnika. Zdarzają się przypadki, że Sharany były wykorzystywane jako samochody dostawcze. Ponadto przy zakupie samochodu z silnikiem TDI warto zwrócić szczególną uwagę na pracę turbiny. Jej ewentualna naprawa może być bardzo droga, a nie zawsze wystarczy tańsza regeneracja elementu.
Na podstawie artykułu: Tomasza Korniejewa (Motor 4/2006)
Poniżej kilka zdjęć, tapet na pulpit samochodu Volkswagen Sharan I.
|